koteczek rozumie tylko 'amku', uparcie nie reaguje na 'nie wolno' i na 'fuuuujjjj fuuujjj'. Ma nieustający katar, który lokuje na moim monitorze. szukamy własnie dla niego domku, ktos reflektuje...?;))))
ciezko sie bedzie rozstac, traktuje go juz jak synka...;/ spi ze mna wtulony jak w mame i jest taki myślący... matczyny instykt jest w fazie początkowego rozkwitu. az śmieszne ze wywołał go śmietnikowy kot
ojejjj ile mnie ominelo .... kotek sliczny poki maly (magda ustatkuje sie o ile w ogole to gdzies za 5 - 10 lat :P wiec na to nie licz:P) a gdzie mama kotka? porzucila czy zgubila w śmieciowym 'urbanizmie'? bidddddny (rogu)
co Magda dopiero za 5- 10 lat?! ja juz jestem gotowa do stworzenia ogniska domowego bijącego ciepłem, pachnącego drożdżówką. Tylko podyplomowe zrobie i znajde sobie faceta, dom i kota, albo w odwrotnej kolejności..
ogowska! jak mozesz? udaj choć cień wiary w magdalenowską drożdżówkę! ale co do kota sie zgodze, bierz teraz, bo to nigdy niewiadomo ile bedzie cza czekać na faceta co to sie da tak szybko zadomowić. a skoro moj je ravioli to i Twoj sie z drożdzówy ucieszy:P) (kot, nie facet)
11 komentarzy:
co za kotka przygarnelyscie? ogowska
a sycylijski koteczek rozumie co do niego mówisz? ;]
juej!!! ja tez chce takiego!!!
koteczek rozumie tylko 'amku', uparcie nie reaguje na 'nie wolno' i na 'fuuuujjjj fuuujjj'. Ma nieustający katar, który lokuje na moim monitorze. szukamy własnie dla niego domku, ktos reflektuje...?;))))
JA!
nie niestety... dopiero jak sie ustatkuje moge wziasc kotika... nie chce zadnego skazywac na samotne weekendy i przeprowadzki :/
jej jak ja chce miec zwierzątko (dziecko?)
ciezko sie bedzie rozstac, traktuje go juz jak synka...;/ spi ze mna wtulony jak w mame i jest taki myślący...
matczyny instykt jest w fazie początkowego rozkwitu. az śmieszne ze wywołał go śmietnikowy kot
ale czemu chcesz się z nim rozstawać ?? :) przywieź kotka ze sobą :) nie skazuj go na nieznane....
ojejjj ile mnie ominelo .... kotek sliczny poki maly (magda ustatkuje sie o ile w ogole to gdzies za 5 - 10 lat :P wiec na to nie licz:P) a gdzie mama kotka? porzucila czy zgubila w śmieciowym 'urbanizmie'? bidddddny (rogu)
co Magda dopiero za 5- 10 lat?! ja juz jestem gotowa do stworzenia ogniska domowego bijącego ciepłem, pachnącego drożdżówką. Tylko podyplomowe zrobie i znajde sobie faceta, dom i kota, albo w odwrotnej kolejności..
kota wes na dobry poczatek , bo podyplomowka to 2 lata a jescze ci rok studiow zostal:p masz juz 3 :p, Twoje guru matematyczne- rogo :D
ogowska! jak mozesz? udaj choć cień wiary w magdalenowską drożdżówkę!
ale co do kota sie zgodze, bierz teraz, bo to nigdy niewiadomo ile bedzie cza czekać na faceta co to sie da tak szybko zadomowić.
a skoro moj je ravioli to i Twoj sie z drożdzówy ucieszy:P) (kot, nie facet)
Prześlij komentarz